Music ;*

Translate

środa, 21 sierpnia 2013

Rozdział 10 cz.2


Rozdział 10 cz.2
*Violetta*

Obudziłam się w jakimś domku w górach. Byłam zamknięta w pokoju. Miałam ze sobą telefon. Przestraszyłam się, ktoś zaczął kombinować coś ze drzwiami i je otworzył. Do pokoju wszedł Tomas.

- Tomas?! –krzyknęłam
- Violu nie denerwuj się zabrałem cię tu aby się pogodzić! –powiedział dumny z tego co zrobił.
- To jest porwanie!!! A tak poza tym to jak kocham Leona!!! –krzyknęłam najgłośniej jak potrafiłam.
- Violu proszę cicho. Zobaczysz jeszcze ci ten Leon przejdzie. –złapał mnie za rękę, a ja próbowałam ją puścić.

Po paru minutach Tomas wyszedł. Zamknął mój pokój na klucz i powiedział, że póki nie zapomnę o Leonie to mnie stąd nie wypuści. Bałam się! Położyłam się na łóżku, które stało obok okno i zaczęłam myśleć. Przypomniało mi się, że Tomas nie zabrał mi telefonu. Napisałam do Leona sms’a:

„Leon ratunku!!! Tomas mnie porwał! Jesteśmy w jego rodzinnym domku w górach! Proszę pomóż mi! On jest na tyle głupi, że zapomniał, że posiadam telefon. Leon pomóż, proszę. Kocham cię! –Viola! ;**** ‘’

Na całe szczęście zdążyłam schować telefon, bo parę sekund później do mojego pokoju wszedł Tomas.

- Zapraszam cię na romantyczną kolację! –po czym złapał mnie za rękę i pociągnął na dół.

Wszędzie były płatki czerwonych róż. Na środku salonu stał pięknie przystrojony stół. Muszę przyznać, że się postarał. Ale nie przekona mnie. Ja kocham Leona! Tomas podszedł i zapalił wszystkie świece.

- Tomas, jak kocham Leona!
- Ale Violu ja nie mogę przestać o tobie myśleć! Bez ciebie moje życie nie ma sensu!
- Zrozum, proszę cie! Uwierz mi!
- Kocham cię! –krzyknął Tomas

Po czym przybliżał się do mnie, by mnie pocałować. Nie miałam jak uciec. Gdy brakowało milimetrów do pocałunku na podwórko wjechał jakiś samochód. Tomas wziął mnie za rękę i pociągnął do piwnicy, w której mnie zamknął. Na pożegnanie krzyknął: I tak będziesz moja!. Później słyszałam tylko walenie w drzwi, a później jakąś kłótnie. Strasznie się bałam!

----------------------------------------

Sorki, że długo nie dodawałam postów. Ale nie miałam czasu. Chcę podziękować wszystkim osobą, które to czytają. Naprawdę, bardzo dziękuję ;********




2 komentarze:

  1. Ty mnie chcesz serio o zawał przyprawić w takich momentach kończąc ;d
    Rozdział cudny i czekam z WIELKĄ niecierpliwością na następny ;*

    OdpowiedzUsuń