Music ;*

Translate

wtorek, 13 sierpnia 2013

Rozdział 3


Rozdział 3

Sala, w której leżał Leon była mała. Obok drzwi była wielka szyba przez którą można było widzieć wszystko w Sali. Dochodziła 23:00 tata zaczął do mnie wydzwaniać. Nie miałam ochoty z nim rozmawiać. Wyciszyłam telefon i wysłałam nu sms’a:

„Tato nie wracam dziś do domu, zostaję z Leonem nie martw się
o mnie! ”

Trzymała Leona mocno za rękę. Nawet nie zauważyłam kiedy usnęłam.

*Camila*

 9 godzin później


Całą  paczką (Fran, Maxi, Ludmi, Naty) szliśmy do szpitala, 
w którym leżał Leon. Byłam zdziwiona, że nie ma Violetty. Może przedłużyła wyjazd? Nie wiem. Stojąc przed salą nr. 16 widziałam jakąś dziewczynę siedzącą obok Leona. Kto to był? Przyjrzałam się uważnie to była..

-------------------------------

Przepraszam, że taki krótki ale dopiero zaczynam :)
Komentujcie.! Co chcecie w dalszych rozdziałach?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz